O Duchu Świętym

Dusza w chwale przenajświętszej Trójcy

Duszę zbliżającą się do Boga i kontemplującą Go czeka nowa niespodzianka, która przygotowuje ją na wewnętrzne zjednoczenie z Bogiem w wiecznej szczęśliwości: dusza znajduje się w świetle Przenajświętszej Trójcy. Dotarła do Boga w łasce; stanowi świątynię Boga; świątynię Przenajświętszej Trójcy; jest przyjaciółką Boga, a przez łaskę uświęcającą ma już w sobie miłosne promienie Trójcy Przenajświętszej; stanowi przybrane dziecko Ojca; jest odkupiona przez Syna; uświęcona przez Ducha Świętego, ponieważ kocha Boga miłością bez cieni. Jeśli Mnie kto miłuje – mówi Jezus (J 14,23) – będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go, i przyjdziemy do niego, i będziemy u niego przebywać. To, co ma miejsce na ziemi, gdy nasza miłość do Boga jest tak uboga, o wiele intensywniej odbywa się w Raju, kiedy miłość duszy do Boga jest doskonała, ponieważ ona cała należy do Boga, bez cieni.

Dusza, która przebywa w chwale, kontemplując Boga takim, jaki jest, twarzą w twarz, widzi Go w cudownym świetle Trójcy Przenajświętszej, jednego w istocie, lecz w trzech Osobach. Na ziemi żywiła wiarę w Trójcę Przenajświętszą, a dzięki wierze Kościoła poznała wielką tajemnicę. „Mocno wierzymy i otwarcie wyznajemy – powiedział Kościół na Soborze Laterańskim IV (1215), że jeden tylko jest prawdziwy Bóg: Ojciec, Syn i Duch Święty: trzy Osoby, ale jedna istota [czyli] substancja lub natura zupełnie niezłożona: Ojciec nie pochodzi od nikogo, Syn od samego tylko Ojca, Duch Święty zaś od Obydwóch w równym stopniu, współistotni i równi
sobie, współwszechmocni i współwieczni”.

To Wyznanie wiary było dla duszy definicją Trójcy Przenajświętszej, tajemnicą, którą musiała znać, aby się zbawić: „Ta  rzeczywistość nie jest ani rodząca, ani zrodzona, ani pochodząca, lecz jest Ojcem, który rodzi, Synem, który się rodzi i Duchem Świętym, który pochodzi; w ten sposób istnieją różnice w Osobach oraz jedność w naturze”.

 

 

Dodaj komentarz

Zostaw komentarz