O moje drogie dusze, czy nie jesteście jak wiosenne kwiaty?
Czy wasze życie nie przypomina obecnie pustego pola oczekującego na bujną roślinność?
Jesteśmy jak ziemia, czekająca na ciepły promień Bożej miłości i życiodajny deszcz Jego łaski, by zakwitnąć pełnią życia. Czy wiosenny kwiat zastanawia się, czy warto rozkwitnąć? Czy wybiera, kiedy nadejdzie jego moment? Nie – on ufa w rytm natury, w porządek stworzony przez Boga. Tak samo i my jesteśmy wezwani, by zaufać, że ziemia, na której mamy wzrosnąć – choć dziś może wyglądać na jałową – jest przygotowywana do tego, abyśmy się rozwijali w całej swojej pięknej różnorodności.
Nie bój się tego oczekiwania. To właśnie w chwilach, gdy wydaje się, że nic się nie dzieje, w głębi twojej duszy Jezus zasiewa swoje łaski. Czas wiosny nadchodzi – już niedługo poczujesz, jak Twoje życie rozkwita
Panie, spraw, aby moje życie zakwitło jak wiosenne pole. Pomóż mi ufać w Twoją miłość, która daje wzrost każdemu mojemu pragnieniu dobra i otwiera moje serce na Twoją obecność. Rozpal we mnie wiarę, że nawet pustka mojego życia może stać się miejscem pełnym piękna i owoców.
Dodaj komentarz