Aktualności

Magnificat adoracji i miłości

W tym uroczystym dniu wyśpiewajcie więc razem ze mną mój kantyk adoracji i miłości Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Oto jestem przed Tobą, Jezu… Znowu stałeś się maleńki, choć nadal jesteś nieskończenie wielki. Ale w swej maleńkości wciąż pozostajesz Bogiem miłości, a ja uznaję w Tobie mego Pana i moje wszystko: Magnificat anima mea Dominum. O mój Jezu… Jesteś dla mnie wszystkim, przytulam Cię mocno do serca jak skarb całej ludzkości, która tylko przez Ciebie otrzymuje życie, i ofiarowuję Ojcu, i razem z Tobą wywyższam i wysławiam Ojca.

Będę świadczyć o Twojej miłości, Jezu, bo tylko Ty jesteś prawdziwą radością serc! […]

Ty jesteś prawdziwą wielkością stworzenia, kiedy żyjesz w nim i karmisz je, i czynisz jednością z Tobą. Przenikasz nas jak woda zbawienia, która użyźnia i oczyszcza, i, uświęcając dusze, sprawiasz, że rozkwitają! Jezu, czy to nie w tym miejscu rozpraszasz ludzką pychę? Czy nie tu ludzie rozpoznają swoją nędzę? Pokora wyniesiona jest tutaj do poziomu najwznioślejszej chwały, do intymnego złączenia z Twoim życiem, a Ty nasycasz tych, którzy są głodni Twojej miłości, i przyjmujesz wszelkie stworzenie, tak jak ojciec przyjmuje chorego syna… Jesteś na ołtarzu, Jezu, jak więzień miłości, ale też jako ofiara, która poświęca siebie, a ja pragnę pozostać u stóp tego nowego krzyża i śpiewać Ci Magnificat miłości w imieniu wszystkich stworzeń! Jak to możliwe, że tak się poświęciłeś, zstąpiwszy z Nieba? Kiedy oddawałeś ducha na krzyżu, Twoja ofiara stała się nieśmiertelna na wieki!

 

Magnificat.  Komentarze i duchowe refleksje, ks. Dolindo Ruotolo

Dodaj komentarz

Zostaw komentarz