Bez kategorii

Oto ja, Maryja Niepokalana, Matka miłosierdzia

“Oto ja, Maryja Niepokalana, Matka miłosierdzia.
Oto jestem ja, która was przyprowadzam do Jezusa, ponieważ świat jest od Niego daleko i nie znajduje drogi, aby do Niego powrócić, bo jest tak pełen nędzy! Tylko wielkie miłosierdzie może wyciągnąć świat z otchłani, w którą wpadł. O moje córki, czy nie zważacie na to, w jakim stanie znajduje się świat i jakimi stały się dusze?! Nie widzicie, że Bóg stał się nieznany, że stworzenie ubóstwia samo siebie, popisuje się, by stać się bożkiem dla każdego, kto przechodzi? Czy nie widzicie, że Kościół obumiera i wszystkie jego bogactwa zostały pogrzebane, jego kapłani są bezczynni, często są źli, rozpraszają winnicę Pańską?
Świat stał się polem śmierci… żaden głos go nie obudzi, jeśli nie podniesie go wielkie miłosierdzie. Wy, moje córki, macie wybłagać to miłosierdzie, zwracając się do mnie, która jestem Jego Matką: „Witaj Królowo, Matko miłosierdzia, życie, słodyczy i nadzieja nasza”.

Miłosierdzie oczyszczające
Czym jest według was miłosierdzie? Ono nie jest jedynie pobłażliwością, ale również środkiem, lekarstwem, operacją chirurgiczną. Pierwszym miłosierdziem, które powinna otrzymać ta biedna ziemia, a Kościół jako pierwszy, jest oczyszczenie. Nie bójcie się, nie lękajcie, jest bowiem konieczne, aby straszliwy huragan przeszedł najpierw nad Kościołem, a potem nad światem. Kościół wydawać się będzie prawie opuszczony i ze wszystkich stron pozostawiony przez swoje sługi… Będą nawet zamykane kościoły! Pan rozetnie swoją potęgą wszystkie więzy, które teraz krępują ziemię i ją paraliżują! Zaniedbali chwałę Bożą dla chwały ludzkiej, dla prestiżu ziemskiego, dla przepychu zewnętrznego i cała ta okazałość zostanie pochłonięta przez straszne prześladowanie, nowe! Zobaczymy wtedy, na co się zdadzą ludzkie przywileje, i ujrzymy, że byłoby lepiej oprzeć się tylko na Chrystusie, który jest prawdziwym życiem Kościoła. Kiedy zobaczycie pasterzy wypędzonych ze swoich siedzib i sprowadzanych do biednych domów, kiedy zobaczycie kapłanów pozbawionych tego, co posiadali, kiedy zobaczycie obalone wszystkie wielkości zewnętrzne, mówcie, że Królestwo Boże jest blisko! To wszystko jest miłosierdziem, a nie złem! Jezus chciał królować, rozszerzając miłość, i wiele rzeczy było Mu przeszkodą. Tak więc On rozproszy to wszystko, co nie jest Jego, i uderzy w swoje sługi, aby pozbawieni wszelkiego ludzkiego oparcia żyli tylko w Nim i dla Niego!
Oto prawdziwe miłosierdzie i ja nie przeszkodzę temu, co, choć wydaje się czymś odwrotnym, to jest wielkim dobrem, bo jestem Matką miłosierdzia! Pan rozpocznie od swojego domu i od niego przejdzie w świat…”

 

Fragment z książki: “”Tak, widziałem Niepokalaną”

(już niedługo w sprzedaży!)

Dodaj komentarz

Zostaw komentarz