Powiedzcie – czyżby żelazo nie zginało się w ogniu?

Powiedzcie – czyżby żelazo nie zginało się w ogniu? Może stawiać opór, lecz ostatecznie ustąpi.

Wiele razy wydaje mi się, że moje problemy i wyzwania są zbyt wielkie, aby je przezwyciężyć. Walczę z nimi, stawiając opór, nie zawsze zdając sobie sprawę, że to właśnie trudności mogą mnie ukształtować. Tak jak żelazo ugina się pod wpływem ognia, tak i ja, choć czasem stawiam opór, w końcu ustępuję przed mocą Jezusa, który kształtuje mnie w procesie zmian. Ból i trudności mogą być narzędziem, dzięki któremu staję się silniejszy. Warto zaufać, że Bóg wykorzystuje każdy trudny moment, aby mnie przemienić.

Boże, pomóż mi widzieć w trudnościach narzędzie przemiany, którym mnie kształtujesz na lepszą osobę.