Bez kategorii

Chciałbym wyznać Ci moją nędzę, lecz moje serce pamięta o swej wielkości

W Wielki Czwartek, 13 kwietnia, gdy wybiła północ, na Ołtarzu Najświętszego Sakramentu napisałem te słowa podyktowane mi przez samego Jezusa:

„Czuwam z Jezusem, aby podziękować Mu za wielki dar uczyniony ludzkości przez ustanowienie kapłaństwa. Ach, Jezu, chciałbym zniszczyć tutaj, na tym ołtarzu, moje kapłańskie serce, aby wyznać, jak bardzo dziękuję Ci za kapłaństwo, którym mnie obdarzyłeś! Och, jakże święte musi być to moje serce! Mój Jezu, miej miłosierdzie nade mną! Lecz ja chciałbym w tej chwili stanąć przed Tobą z niczym. Dlaczego uczyniłeś mnie tak wielkim, o Jezu?! Chciałbym wyznać Ci jedynie moją nędzę, lecz moje serce pamięta o swej wielkości… Jestem odziany Tobą, jestem pełen Twej mocy. A zatem przybądź do mnie, Jezu, i spraw, abym wyśpiewał wielkością Twoją jedyną chwałę: «Niech żyje kapłaństwo Jezusa, niech żyje Jezus kapłaństwa!» Jest noc, o Jezu… Ilu kapłanów profanuje Cię teraz, właśnie w tej chwili… Ilu z nich w tym momencie degraduje swą istotę! O Jezu, czy nie uczyniłeś nas kapłanami, aby wynieść w Tobie stworzenie? Dlaczego wielu profanuje teraz Twoje stworzenie, poniżając je przez swoją zgniliznę? Jezu drogi, uczyń kapłana czystym, uczyń go nieskazitelnym, aby stał się jak Ty, aby był prawdziwym schronieniem pokoju, arką zdrowia i miłości do Ciebie!”.

 

Fragment z książki

Autobiografia Dolindo

Dodaj komentarz

Zostaw komentarz